Początkujący studenci często zastanawiają się, jak napisać maila do wykładowcy, żeby nie popełnić żadnej gafy, która mogłaby dyskredytować w oczach odbiorcy wiadomości. Wiadomym jest, że kontakt z wykładowcą jest zdecydowanie bardziej sformalizowany niż ten z nauczycielem i wymaga zachowania pewnej formy. Studenci najczęściej są szkoleni z zakresu stosowania pewnego rodzaju konwencji, ponieważ nie są przyzwyczajeni do niektórych zachowań.
Jak napisać maila do wykładowcy?
Przede wszystkim nie można zaczynać jakiegokolwiek formalnego maila od słowa „witam”. Przez większość wykładowców wiadomość taka uznawana jest za niekulturalną i nieadekwatną do sytuacji, toteż bardzo często ją ignorują lub odpowiadają chłodno albo uszczypliwie. Maila powinno się zawsze zacząć od zwrotu grzecznościowego – pamiętajmy, że w środowiskach akademickich na takie rzeczy zwraca się większą uwagę niż w innych miejscach w codziennym życiu. Pisząc maila, należy zacząć od zwrotu „Szanowna Pani/Szanowny Pan”. W przypadku wykładowców najczęściej należy dodać tytuł naukowy np. Szanowny Panie Profesorze lub Doktorze.
Warto sprawdzić wcześniej np. na uczelnianej stronie internetowej tytuł danego naukowca, aby nie strzelić sobie w stopę w tak prosty sposób myląc coś w tej gestii. Napisanie „Doktor” do „Profesora” może zostać odebrane jako przykład skrajnej ignorancji i braku szacunku. W przypadku odwrotnej pomyłki nie ma aż takiej tragedii, aczkolwiek wypada się tego typu rzeczy wystrzegać. Problem jest natomiast z magistrem, ponieważ jest to tytuł zawodowy, a nie naukowy, więc nie trzeba dodać go do „Szanowny Pan”. Czasami jednak jest to mile widziane na uniwersytetach, więc dla świętego spokoju warto owo słowo dodawać.
W jaki sposób zakończyć maila?
Należy pamiętać także o poprawnym zakończeniu swojej wypowiedzi wyrażeniem „z wyrazami szacunku” lub z „poważaniem”. Kategorycznie zabronione jest używanie słowa „pozdrawiam” w odniesieniu do wykładowcy, może zostać uznane wręcz za bezczelnie kolokwialne. Co do treści należy kierować się przede wszystkim konsekwentną logiką podawania wszystkich istotnych informacji. Mail musi być tak zbudowany, aby wykładowca nie musiał drążyć tematu tylko od razu został zapoznany z daną tematyką. Wykładowcy na dużych uczelniach odbierają taką ilość maili, że skupianie się na każdym z nich byłoby niezwykle pracochłonne i czas oczekiwania na odpowiedzi znacznie by się wydłużył. Warto więc pisać konkretnie i przemyśleć to, co się wysyła dwa razy.
Komunikacja na uniwersytecie
Dlaczego taka kwestia szczegółowa jak pisanie maila do wykładowcy, powinno zwrócić nam szczególną uwagę. Znak zapytania bierze się mu to z tego że zachowanie odpowiednich zwrotów, czy też wymogów dotyczących pisania maili do wykładowców wiąże się ogólnie z kurtką komunikacji komunikacji na uniwersytetach. Chodzi tutaj przede wszystkim o to aby wiedzieć w jaki sposób zwraca się do konkretnej osoby w naszej uczelni. Dzięki temu będziemy wiedzieli jak dobrze zachować odpowiednie relacje z wykładowcami, czy też z doktorantami prowadzącymi zajęcia, a przede wszystkim a naszym przyszłym promotorem. Dlaczego to ma tak szczególne znaczenie? Przede wszystkim dlatego że nasi wykładowcy czy też późniejsi promotorzy to osoby dla nas niezwykle istotne, ze względu na rozwój naszej kariery naukowej, czy też po prostu ze względu na przebieg naszych studiów. Nie da się ukryć, że na studiach nie działamy w pojedynkę, ale w dużej mierze powodzenie naszej nauki i to jak skończymy studia zależy również od tego czy na przykład znajdziemy dobrego promotora i jak ułożymy sobie z nim współpracę.
Jak znaleźć promotora?
Zastanówmy się teraz w jaki sposób najlepiej znaleźć dla siebie najlepszego promotora. Oczywiście wydawać by się mogło że kwestia znalezienia promotora powinna przede wszystkim zależeć od tego, jaka specjalizacja z naszej dziedziny nas najbardziej interesuje. Bo przecież teoretycznie o tym powinniśmy pisać w naszej pracy magisterskiej. Niemniej jednak nie jest to jedyne kryterium, którym powinniśmy się kierować przy wyborze promotora. Warto bowiem bardziej pod uwagę brać właśnie konkretną osobę, jako naszego promotora, niż to, jaką dziedzinę reprezentuje.
Albowiem jeśli jesteśmy nastawieni jak na jakiś segment wiedzy z naszych studiów i chcemy w tym miejscu zdecydować się na pisanie pracy magisterskiej, to słaby promotor może nam skutecznie w tym przeszkodzić. Mimo że mamy odpowiednią wiedzę i umiejętności to zła współpraca z jeszcze złym promotorem może spowodować, że nasze chęci nie przełożą się na konkretne rezultaty. Patrząc na to w drugą stronę, jeśli nie jesteśmy dobrzy w danej niższy wiedzy, ale możemy tutaj uzyskać opiekę wybitnego promotora, który również doskonale potrafi współpracować ze studentami, to jest szansa że doskonale się w tym odnajdziemy.
